Trafiło się akurat mnie, bo czasem tak bywa. A kiedy trafia Ci się tydzień darmowego noclegu w Norwegii, to długo się nie zastanawiasz, tylko pakujesz sweter, tankujesz auto, sprawdzasz, czy te dzieci z tyłu to na pewno Twoje i jedziesz.
JAK SIĘ SPAKOWAĆ?
- Rzeczy kempingowe (mały namiot, karimaty, ręczniki, kuchenka, naczynia, etc.) upchnęliśmy do boxa dachowego (na czas podróży zabezpieczonego dodatkowo taśmą ściągającą).
- Na samym dnie bagażnika zamieszkała walizka z rzeczami, które miały przydać się dopiero na miejscu, gdy już "osiądziemy" w Norwegii: kapoki, gry planszowe, dodatkowe zmiany ubrań, buty trekkingowe.
- Na wierzchu ułożyliśmy walizkę z tym wszystkim, z czego będziemy korzystać podczas pięciodniowej podróży przez Danię i Szwecję: ubrania (te dziecięce według równania: ilość ubrań = liczba dni x moc brudzenia się), kosmetyki, itp.
- Do tego mnóstwo toreb i worów upchniętych w całym aucie z zapewnieniem jedynie małego prześwitu dla kierowcy w miejscu przedniej szyby i korytarzy powietrznych doprowadzających tlen każdemu z pasażerów.
JAK SIĘ TAM DOSTAĆ?
GDZIE SPAĆ?
Airbnb
Jeżeli nie macie jeszcze konta na Airbnb, możecie skorzystać z tego linka, by się zarejestrować. Wy otrzymacie 100 zł zniżki na pierwszy wynajęty dom, a ja - kilkadziesiąt zł kredytu na kolejne podróże.